Warkocz na brodzie – hot or not?

Długie włosy, a na niej fryzura wikinga – to jest dziś modne, to podoba się zarówno samym mężczyznom, jak i kobietom. Ale modny i nowoczesny mężczyzna nie może zapomnieć o pielęgnacji brody – zwłaszcza, jeśli postanowił ją zapuścić i dumnie nosi długą. O ile każdy zna przynajmniej podstawowe fryzury wikinga – typu top knot i ogolona whisky czy fryzura Ragnara – o tyle brody wikingów nadal stanowią pewną zagadkę. Jak je upinać, jak nosić i pielęgnować? No i oczywiście tytułowy warkocz – czy to hit, czy może jednak kit? Sprawdźmy!

Fryzura wikinga – nie tylko ozdoba

Wojowniczy najeźdźcy krążący po wodach wybrzeża Bałtyku – wikingowie – znani byli i są obecnie ze swojego upodobania do noszenia długich włosów. Przez stulecia ugruntowali swoją pozycję wojowników i budowniczych statków, ale też zapewnili światową sławę brodzie wikingów wnosząc niemały wkład w sposób, w jaki współcześni mężczyźni na całym świecie noszą dziś swoje fryzury i brody.

Obecnie panowie nie muszą wprawdzie zastraszać wroga swoją brodą i włosami, ale w swej pierwotnej formie właśnie takie między innymi miały znaczenie fryzury wikingów. Miały groźnie wyglądać i nadawać swoim właścicielom bardzo męski sznyt. Na przykład wspomniane top knot prezentuje się bardzo niecodziennie i mocno podkreśla męską zasadę głoszącą, że ma być efektownie, ale też wygodnie i bez przesadnej galanterii. Poza tym fryzury i brody wikingów miały zapewnić możliwość prowadzenia walki w wygodny sposób – nie mogły opadać na oczy i plątać się między rękami.

Broda wikinga – jak wygląda?

Pomysłów na brodę wikingów jest wiele, ale najbardziej efektownym wydaje się właśnie zapięcie warkocza lub warkoczy – możesz zrobić dwa, trzy i więcej. Możesz wykonać luźny lub ciasny warkocz – możliwości zaplatania brody są praktycznie nieskończone, ale trzeba się do ich wykonania przygotować. Jak to zrobić? Bardzo łatwo:

• umyj starannie swój zarost – zwłaszcza jeśli Twoja broda stała się szorstka w dotyku. Starannie umyj też skórę na brodzie, aby usunąć z niej martwy naskórek. Idealnie czysta broda to lepszy wygląd i większa pewność siebie;
• osusz brodę ręcznikiem – jeśli włosy na Twojej brodzie są długie i grube, zaplatanie ich będzie łatwiejsze po nałożeniu olejku dedykowanego do brody (jeśli wolisz wosk do pielęgnacji zarostu, również śmiało możesz go użyć). Nie stosuj natomiast suszarki, która otwiera łuski włosów i może je przesuszać;
• delikatnie rozczesz brodę specjalną szczotką – kartaczem;
• teraz możesz zrobić warkocz – podziel brodę na trzy równe pęczki i przeplataj je ze sobą: raz przekładaj do środka pęczek z prawej strony, raz z lewej. Tak wykonaną fryzurę zepnij gumką do włosów lub rzemieniem i gotowe.

Przy jakich fryzurach sprawdzi się zaplatanie brody?

Każdy brodacz będzie wyglądał męsko i wojowniczo, jeśli dodatkowo wykona fryzurę wikinga. Jeśli Twoje włosy są wystarczająco długie, możesz zdecydować się na najbardziej odważne, skomplikowane sploty. Oto dwie najbardziej popularne fryzury wikinga:

• top pęczek (czyli top knot) i ogolona whisky – to prosty, ale wyjątkowo efektowny sposób na spięcie włosów i pasuje do zadbanej brody. Jest bardzo lubiany przez mężczyzn nie tylko ze Skandynawii, ale z całego świata. Włosy w dolnej połowie głowy od wysokości skroni są golone (ogoloną część głowy wojownicy zdobili tatuażami, Ty nie musisz jednak tego robić), natomiast włosy z jej górnej części zbierane są i upinane w kucyk. Chętnie decydują się na nią panowie pragnący ukryć niedoskonałości w kształcie swojej twarzy, ale uwaga – nie decyduj się na nią, jeśli masz bardzo delikatną, pociągłą twarz lub odstające uszy;
• warkocz z tyłu głowy – to fryzura podobna do poprzedniej, ale w tym przypadku ogolona jest większość głowy mężczyzny. Z głównego włosa wykonanych jest najczęściej osiem warkoczy zebranych razem i związanych skórzanymi paskami – bardzo wygodna i szalenie męska fryzura, która doskonale prezentować się będzie w połączeniu z zadbaną brodą.

Jak dbać o brodę?

Jeśli chcesz mieć warkocz lub warkoczyki na brodzie, to najważniejsze jest to, aby włosy brody były na tyle długie, aby udało się je w ogóle spiąć lub związać. Czasem trzeba poczekać kilka tygodni, ale to nic – ten czas pozwoli Ci zadbać o zdrowie skóry i włosów na brodzie. Pamiętaj, że wikingowie nie byli niechlujni, wręcz przeciwnie, ich splecione długie włosy i brody zawsze były zadbane.

Regularnie więc myj brodę delikatnym szamponem lub mydłem o dobrym składzie, a następnie wcieraj we włosy olejek lub balsam. Pamiętaj, że każdy z tych kosmetyków powinien być przeznaczony do brody, a nie do włosów skóry głowy. I codziennie szczotkuj brodę, na przykład kartaczem z agawy lub naturalnego włosia.

Co z tymi warkoczami na brodzie?

Są hot – co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Ale tylko wtedy, gdy broda jest idealnie zadbana i perfekcyjnie czysta. W przeciwnym razie jej właściciel będzie się prezentował jak krasnolud, a nie wiking.