Darmowa wysyłka dla wszystkich zamówień już od 199 zł

Wiosna a wypadające włosy z brody. Jak wzmocnić swój organizm i poprawić kondycję brody?

W ostatnim czasie zauważyłeś na swoim kartaczu coraz więcej wypadających włosów z brody? Ledwie pociągniesz za brodę, a Ty zostajesz z garścią włosów w dłoni? Wypadające włosy z brody i utrata gęstości zarostu to ogromny problem, który dotyka wielu mężczyzn. A przesilenie wiosenne to zdecydowanie ciężki okres dla naszych czupryn. Podczas którego problem nadmiernego wypadania brody nasila się. Linieją nie tylko zwierzęta, ale i brodacze częściej niż zwykle tracą swoje drogocenne futro. Dzisiaj odpowiemy dlaczego tak się dzieje i jak temu zaradzić. Oraz przede wszystkim jak wzmocnić swój organizm, aby broda przestała wypadać.

Broda osłabiona przez zimę

Podczas zimy zdarzało Ci się zaniedbywać swój zarost? Odpuściłeś używanie olejków do brody, nie osłaniałeś jej szalikiem, lub co gorsza wychodziłeś na dwór z mokrą brodą i myślałeś, że ujdzie ci to na sucho? Jeśli tak to właśnie teraz będziesz zbierał tego żniwa. Narażanie brody na ujemne temperatury i nagłe ich skoki skrajnie osłabiają cebulki włosów. A osłabione cebulki zaczynają dawać o sobie znać na wiosnę, kiedy nawet przy lekkim pociągnięciu broda zaczyna wypadać.

Skutki naszych zaniedbać zawsze dadzą o sobie znać, jest to zwykle kwestia czasu. Na przyszły sezon pamiętaj, aby zimą sięgać po olejek do brody bogaty w olej z nasion baobabu, który ochroni brodę przed skrajnymi różnicami w temperaturze np. olejek do brody Magik. Dzięki czemu łatwiej będzie Ci zadbać o brodę podczas przesilenia wiosennego. A Twoje włosy z brody nie będą nadmiernie wypadać.

Po olejek do brody warto również sięgnąć z drugiego powodu. Nawet jeśli osłaniałeś brodę szalikiem bądź inną chustą i dbałeś o to, aby nie przeżywała aż takiego szoku temperatur to mogłeś… Uszkodzić ją mechanicznie. Zapinając brodę pod ciasnym płaszczem, przeciągając sweter przez szyję czy szorując ją chropowatym szalikiem.

Olejek do brody nie tylko zabezpiecza brodę przed szokiem związanym z różnicą temperatur, na linii mroźne zimowe powietrze – ciepłe ogrzewane mieszkanie, ale również zabezpiecza ją przed uszkodzeniami mechanicznymi. W przyszłym roku pomyśl nie tylko o olejku do brody, ale również o dobrym, ciepłym i gładkim szaliku. Taki duet pomoże Ci przetrwać zimę.

Zarost kontra przesilenie wiosenne

Przesilenie wiosenne również serwuje nam zmienne warunki atmosferyczne. Zgodnie z przysłowiem “marcu jak w garncu”. Jednego dnia wygrzewamy nasze futro pierwszymi ciepłymi promieniami słonecznymi, które również mogą być szkodliwe dla naszej brody, a na drugi dzień wracamy ze szronem pod wąsem. To uciążliwy okres dla naszych bród. Okresowe przejście jednej pory roku w drugą to jedna z najczęstszych przyczyn osłabienia zarostu i wypadania włosów z brody.

Dlaczego tak się dzieje? Jesteśmy przemęczeni. Nasz organizm jest przemęczony. I nasze brody są przemęczone. Co prawda, doba pomału zaczyna się wydłużać jednak bezsłoneczne dni, przegrzewanie i zimno, ciągłe zmiany temperatur dają w kość. Do tego dostarczamy naszemu organizmowi mniejszej ilości substancji odżywczych w pożywieniu. Owoce i warzywa są najbardziej wartościowe, kiedy dojrzewają na słońcu a my możemy spożyć je super świeże. Podczas przesilenia wiosennego łatwiej o niedobory witamin. Do tego jesteśmy bardziej podatni na choroby. Co również nie wpływa pozytywnie na stan  brody.

Wiosna to pora odnowy. A nim do niej dojdzie, to co stare i osłabione musi wypaść, ustępując miejscu nowemu i często silniejszemu. Wypadanie włosów związane jest bezpośrednio z  przebiegiem cyklu włosowego. Nasze włosy rozpoczynają go w fazie wzrostu (anagen), gdzie stopniowo dochodzi do zahamowania wzrostu (katagen) aż do fazy spoczynku (telogen), któy kończy się pozbyciem się włosa i rozpoczęciem kolejnego cyklu. Na wiosnę, spora ilość naszych włosów znajduje się w końcowej fazie cyklu. Czyli nasze włosy wypadają by mogły wyrosnąć nowe.  Wzmożone wypadanie brody w tym okresie jest procesem naturalnym i po kilku tygodniach powinno ustąpić.

W innym wypadku, kiedy wiosna hula w pełnym rozkwicie, Tobie chce się żyć a Twojej brodzie niekoniecznie zacznij szukać innej przyczyny odpowiedzialnej za pogorszenie stanu brody. Różne powody nasilenia wypadania włosów mogą wymagać innego działania.

Jak pomóc brodzie po zimie?

Przede wszystkim potraktuj ją z wyczuciem i zadbaj o nią odpowiednio zarówno od wewnątrz jak i zewnątrz. Za sprawą dobrych nawyków oraz odpowiedniej pielęgnacji.

Przez jakiś czas ogranicz używanie kartacza do brody. Co prawda może on zdziałać cuda, jednak intensywne szarpanie i mocne drapanie może spowodować, że osłabione włosy zaczną lecieć jak szalone. Rozczesuj brodę delikatnie, zamiast rwać osłabioną brodę. W tym okresie możesz częściej rozczesywać brodę samymi dłońmi lub grzebieniem o szerokim rozstawie. Masaż kartaczem wykonuj co kilka dni. A kiedy przeczekasz najgorsze możesz wrócić do masaży skóry pod brodą przy pomocy kartacza.

Sięgnij po lekki i odżywczy olejek do brody w którym odnajdziesz mix olejku konopnego z olejem z pestek dyni. Takie połączenie olei odnajdziesz w Niedźwiedzi olejek do brody. Olej konopny w duecie z olejek z pestek dyni intensywnie wzmocni i odżywi cebulki włosów. Pamiętaj, aby olejek do brody wcierać również w skórę pod nią. W końcu olej z pestek dyni jest znany jako antidotum dla wypadających włosów, a przy okazji zabezpieczy brodę przed pierwszymi promieniami słonecznymi.

Myj brodę łagodnym środkiem myjącym. W tym okresie możesz zrezygnować z mydła do brody na rzecz niedźwiedziego szamponu do brody, który skutecznie oczyści brodę i na pewno jej nie zaszkodzi. Jeśli zdecydujesz się na mycie brody mydłem na pewno najpierw rozpień je w dłoniach, zamiast wcierać w brodę bezpośrednio.

Unikaj tarcia i ciągnięcia! Nie tylko podczas mycia i czesania, ale na co dzień. Nie głaszcz brody i nie przeczesuj jej dłońmi  co chwilę. Zrezygnuj z plecenia brody w warkocz na jakiś czas lub rób to luźno, aby nie ciągnąć nadmiernie brody.

Wzmocnij swój organizm na wiosnę!

Tak jak już wcześniej pisaliśmy Twój organizm po zimie i przez przesilenie wiosenne jest osłabiony. Dostarczałeś sobie zdecydowanie mniej witamin i mikroelementów co rzutuje  nie tylko na jakość i ilość włosów na brodzie, ale również na cały Twój organizm. A jeśli Ty jesteś osłabiony to Twoja broda również.

Koniecznie zadbaj o siebie, swój jadłospis i  stan zdrowia oraz samopoczucia. Dzięki temu Twoja broda również się wzmocni. Wprowadzenie zdrowej, zbilansowanej diety sprawi, że zahamujesz proces wzmożonego wypadania brody, wzmocnisz włosy i zapewnisz optymalne warunki dla ich odrośnięcia. Dobrze odżywione cebulki, czyli takie którym dostarczysz niezbędnych składników budulcowych, przestaną wypadać i odrosną mocniejsze.

Bardzo często przyczyną nadmiernego wypadania włosów jest niedobór cynku i żelaza, a także witamin czy aminokwasów, z których zbudowane są białka. Odkryto również korelację między łysieniem a brakiem magnezu w organizmie. Wdrożenie suplementacji magnezu może przyczynić się do przywrócenia gęstości czupryny. Jednak najprostszym i najskuteczniejszym sposobem na wzmocnienie brody, zamiast suplementacji jest przyłożenie się do zbilansowanej diety.

Jedzenie, które wzmacnia brodę

Każdy z nas lubi jeść co innego. Jednak zamiast sięgać po kolejny fast food na obiad warto pomyśleć o odpowiednich posiłkach na cały tydzień. Dobrze zbilansowany jadłospis, który wzmocni brodę i zapobiegnie jej wypadaniu powinien zawierać w sobie warzywa, owoce i inne pożywienie bogate w cynk, żelazo, witaminy z grupy B oraz nienasycone kwasy tłuszczowe.

Cynk kontrolując metabolizm aminokwasów wpływa na tworzenie się keratyny, która jest naturalnym budulcem włosa. Z kolei przy niedoborach żelaza krew jest niewystarczająco dotleniona, przez co nasze włosy są osłabione i gorzej “odżywione”. Witaminy z grupy B poprawiają krążenie krwi w cebulkach włosa, przyspieszają wytwarzanie keratyny i z zapewniający produkcję elastycznych wiązań siarkowych w korzeniu włosa, co prowadzi do regulacji cyklu życia włosowego oraz go wydłuża.

Pomocne mogą być również witaminy A, C i E choć bezpośrednio nie wpływają na porost włosów to jednak mogą uszczelniać naczynia krwionośne, powodując że substancje odżywcze będą lepiej wchłaniane przez cebulki włosów oraz wpływają na ogólną kondycję skóry i brody.

Po zimie warto również zadbać o poziom witaminy D, której synteza zachodzi w naszej skórze od ekspozycji na słońce, która przez ostatnie miesiące była znacząco ograniczona. W przypadku witaminy D nie do końca pozna jest jej rola, jeśli chodzi o zapobieganie wypadania włosów, natomiast na pewno jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania cyklu życia włosa. A jej okresowa suplementacja jest zalecana dla mieszkańców Środkowej Europy w okresie od września do kwietnia.

Nienasycone kwasy tłuszczowe warto dostarczać zarówno od zewnątrz, pod postacią olejków do brody, jak i od wewnątrz Odżywią cebulki włosów i  uelastycznią brodę, dzięki czemu nie będzie się łamać.

Odzyskaj gęste i zdrowe futro po zimie

Nie martw się okresowym wypadaniem włosów. Zastosuj się do naszych wskazówek, odczekaj najgorszy moment i ciesz się gęstym futrem! Trudno jest zaakceptować fakt, że futro z brody czasem musi wypaść. Pomyśl jednak, że na jego miejsce wyrośnie jeszcze gęstsza i zdrowa broda! Te włosy, które odrosną będą w lepszej kondycji.

Polecane produkty

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *